Jednym z najważniejszych, jeśli nie najważniejszym, aspektem udanego uzupełnienia w postaci koron lub mostów z ceramiki jest odwzorowanie kształtu i tekstury własnych zębów pacjenta. Gdy brakuje dbałości o ten aspekt – odblaski światła układają się inaczej na koronach niż na sąsiadujących zębach pacjenta i powodują, że w jednej chwili możemy wskazać które zęby są sztuczne. Szczególnego znaczenia nabiera to w sytuacji takiej jak na załączonych zdjęciach, gdzie korony na siekaczach 21, 22 i 23 sąsiadują bezpośrednio z własnymi zębami pacjenta
Wbrew pozorom, jest to zadanie niełatwe, wymagające wiedzy i pewnej wprawy. Dodatkowo kolor i przezierność ceramiki nie ułatwiają tej oceny. Z pomocą przychodzi pokrycie koron specjalnym materiałem pomagającym w ocenie konturów uzupełnienia.
Przez ostatnie 25 lat w naszej pracowni jako pasta konturowa służyły: ołówek, kalka okluzyjna zwykła i w spray’u czy wreszcie cień do powiek. Od jakiegoś czasu w sprzedaży dostępne są pasty i pudry konturowe – najczęściej w kolorach złotym lub srebrnym. Do tego wpisu nakłonił mnie zakup nowej pasty – Wichnalek Textur & Fitting Cream. W przeciwieństwie do dotychczas używanych, pasta Wichnalek jest bardzo wydajna, a jej usuwanie bardzo łatwe – usuwa się bez żadnego problemu przy użyciu parownicy.